Plaga palących się traw na terenie gminy Dygowo w święta

Niestety nie mieli spokojnych świąt strażacy z gminnych Ochotniczych Straży Pożarnych. Daje znać tradycyjnie o tej porze roku nierozsądek – delikatnie mówiąc-ludzi ,którzy wypalają lub po prostu podpalają trawy. W pierwszy dzień świąt strażacy z OSP Dygowo, Piotrowice i Wrzosowo  zadysponowani byli przez Państwową Straż Pożarną z  Kołobrzegu do miejscowości Piotrowice ,do palących się nieużytków przy terenie leśnym. Spaleniu uległo około 3 hektarów traw i krzewów. Do gaszenia użyto wody oraz tłumic. Jednocześnie o tej samej porze strażacy z OSP Czernin interweniowali przy pożarze nieużytków w Stramniczce.  W drugi dzień świąt ponownie w okolicach Piotrowic interweniowali do palących się traw strażacy Piotrowic i Wrzosowa. Niebezpieczeństwo jakie za sobą niesie wypalanie traw i konsekwencje z tym związane dla ekosystemu co roku są nagłaśniane. Niestety Jednak ciągle właściciele pól lub „miłośnicy” palącej się trawy, stosują tę metodę. Wypalanie traw nie tylko nie użyźnia gleby, jak myślą niektórzy, ale wręcz powoduje jej wyjałowienie. Zniszczeniu ulegają pędy roślin jednorocznych, wieloletnich, flora bakteryjna i niejednokrotnie giną małe zwierzęta i ptactwo. Pamiętajmy o tym !

Drukuj