Podwyżki opłat za odbiór odpadów komunalnych w gminie Dygowo

Podwyżki opłat za odbiór odpadów komunalnych w gminie Dygowo

Mieszkańcy gminy Dygowo przez wiele lat zapomnieli o podwyżkach opłat za odbiór odpadów komunalnych z posesji. Stawka 10 złotych od osoby za odpady segregowane i 20 złotych za niesegregowane wydawała się czymś stałym i normalnym. Niestety ulegnie to zmianie. Realne wpływy do budżetu gminy związane z obsługą systemu śmieciowego najlepiej

przedstawiają liczby. Rok 2018: wpływy do budżetu 550 416,21 zł , koszty poniesione przez gminę 1 299 788,50 zł, różnica czyli dopłata przez Gminę Dygowo to kwota aż 749 372,29 zł. Wcześniej kwoty dopłat przedstawiały się następująco: rok 2015 - 146 022,78 zł , rok 2016 - 102 410,62 zł , rok 2017 - 174 993,40 zł. Tu trzeba zaznaczyć ,że według obowiązujących przepisów system gospodarki odpadami w gminie powinien funkcjonować na zasadzie samofinansowania. Jego koszty powinny być pokryte ze środków uzyskanych przez gminę z opłat uiszczanych przez mieszkańców . W dniu dzisiejszym odbyło się posiedzenie komisji stałych Gminy Dygowo. Wójt Grzegorz Starczyk przedstawił trzynastu radnym stan gospodarki odpadami w gminie i propozycje zmian w stawkach opłat na rok 2019 za odbiór odpadów komunalnych segregowanych i niesegregowanych. Przez ponad godzinę trwała dyskusja dotycząca przede wszystkim wysokości niezbędnych opłat. Co do jednego radni byli zgodni - podwyżki opłat są niezbędne. Zaproponowane przez wójta stawki przyjęte do dalszej analizy na komisjach to: 18 lub 19 złotych od osoby za odpady segregowane i 36 lub 38 złotych za odpady niesegregowane. Radni zadecydują która wartość będzie procedowana na sesji w lutym. Przedstawione wartości nie zapewnią w stu procentach bilansowania gospodarki odpadami w gminie. Już w drugim półroczu rozpocznie funkcjonowanie Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK) w Dygowie , który mimo oczywistych zalet i korzyści dla mieszkańców niesie za sobą koszty obsługi. Ponadto planowane wpływy do budżetu z tytułu opłat nie są płacone regularnie. Aktualnie zaległości wobec gminy szacuje się na kwotę około 120 000 złotych. Dodatkowo gmina musi się liczyć ze zmianami deklaracji przez mieszkańców. Planowane wysokie stawki za odpady niesegregowane z całą pewnością będą zachęcać mieszkańców do przejścia na system segregacji. Naturalnie będzie to z korzyścią dla środowiska , ale wpływy do budżetu niestety się pomniejszą. Aktualnie według deklaracji w gminie segreguje odpady 3866 osób, a 566 osób korzysta z możliwości niesegregowania. Na koniec , jako podsumowanie przytoczę słowa radnego Zbigniewa Zawadzkiego w czasie dzisiejszej dyskusji: matematyki nie da się ominąć.


Drukuj