W dniu wczorajszym po godzinie 20-tej jednostka OSP Dygowo została zadysponowana do palącego się samochodu osobowego w miejscowości Stojkowo. Pożar powstał w komorze silnika i objął całe auto. Właściciel auta próbował ugasić sam pożar ,niestety nie udało się.
W działaniach brały udział: OSP Stojkowo, Dygowo, JRG PSP z Kołobrzegu oraz policja.
Fot. OSP Dygowo
Na terenie gospodarstwa rolnego w Gąskowie doszło do pożaru stogu około 150 balotów słomy. Działania czterech zastępów strażaków polegały na zabezpieczeniu zabudowań i sprzętu gospodarstwa przed potężnymi płomieniami. Podawane były prądy wody i uruchomiono zraszacze. Ekipa energetyków odłączyła zasilanie linii napowietrznej przechodzącej nad płonącymi balotami.
Po stłumieniu ognia strażacy przy pomocy sprzętu gospodarskiego, który rozgarniał resztki słomy ,przelali teren wodą. W akcji brały udział jednostki OSP z Czernina , Dygowa i Stojkowa oraz zastęp PSP z Kołobrzegu.
Ochotnicza Straż Pożarna z Dygowa brała udział w akcji gaszenia balotu słomy znajdującego się na łące przy moście na Parsęcie w Bardach. Paląca słoma znajdowała się w bezpośredniej bliskości lasu, co stwarzało realne zagrożenie rozprzestrzeniania się pożaru. Interweniowała również Jednostka PSP z Kołobrzegu.
24 czerwca o godzinie 3:15 nad ranem służby ratownicze otrzymały zgłoszenie o pożarze budynku mieszkalnego jednorodzinnego w miejscowości Pustary. Ogień objął poddasze budynku. Na szczęście mieszkańcy zauważyli zagrożenie odpowiednio wcześnie i ewakuowali się samodzielnie jeszcze przed przybyciem pierwszych jednostek straży pożarnej.
Pożar rozwinął się głównie w obrębie strychu – spaleniu uległo poszycie dachowe oraz część elewacji w rejonie komina. Ze względu na silne zadymienie działania gaśnicze i rozbiórkowe prowadzone były w aparatach ochrony dróg oddechowych (ODO).
W trakcie akcji niezbędne było usunięcie części poszycia dachowego w celu dokładnego ugaszenia źródeł ognia oraz dogaszenia zarzewi. Po zakończeniu działań ratowniczych dach zabezpieczono folią ochronną, aby zapobiec dalszym uszkodzeniom wynikającym z warunków atmosferycznych.
W akcji gaśniczej udział brały jednostki:
Akcja zakończyła się około godziny 7:00. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń, a dzięki sprawnej reakcji mieszkańców i szybkiej interwencji służb udało się zapobiec rozprzestrzenieniu się ognia na pozostałą część budynku.
Kilkanaście jednostek Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnej z powiatu kołobrzeskiego ,w tym jednostki z gminy Dygowo brały udział w akcji gaszenia domu jednorodzinnego w Czerninie. Poddasze budynku całe stanęło w ogniu po czym zawaliła się drewniana konstrukcja. Bezpośrednio w pożarze nikt nie ucierpiał. Na miejscu zdarzenia pracowały służby energetyczne , gazowe , medyczne i policja. Na miejscu obecny był wójt Gminy Dygowo i gminne służby kryzysowe Prawdopodobną przyczyną pożaru mogły być elementy instalacji grzewczej.
Aktualizacja.
Prezes Zarządu Gminnego OSP Gminy Dygowo Marcin Tekiel przekazał w porannej rozmowie telefonicznej, że działania strażaków zakończyły się o 4 rano. Strażacy wiele wysiłku włożyli w rozbiórkę górnej kondygnacji budynku i dogaszanie zgliszcz.
Za pośrednictwem portalu prezes OSP Gminy Dygowo Marcin Tekiel przekazuje podziękowania wszystkim druhom z jednostek OSP w Czerninie, Dygowie, Piotrowicach , Stojkowie i Wrzosowie za trud włożony podczas akcji oraz Emilii Królik z wydziału zarzadzania kryzysowego w Urzędzie Gminy Dygowo za zabezpieczenie ciepłego posiłku i kawy biorącym udział w akcji.
Jednostki OSP z Czernina i Dygowa zostały zadysponowane po pierwszej w nocy do pożaru samochodu dostawczego w Czerninie. Zdarzenie miało miejsce na terenie posesji prywatnej. Ze względu na duże zadymienie działania prowadzone były w aparatach ochrony dróg oddechowych. Podczas zdarzenia nikt nie został poszkodowany. Przyczyny pożaru wyjaśnia policja.
Dzisiaj w nocy Ochotnicza Straż Pożarna w Dygowie interweniowała do zdarzenia w Dygowie, gdzie doszło do pożaru instalacji elektrycznej w jednym z domów. Po dotarciu na miejsce okazało się, że właściciel zdołał ugasić ogień gaśnicą proszkową. Cały budynek został przejrzany przy użyciu kamery termowizyjnej, jednak nie wykryto żadnego zagrożenia. Właściciel otrzymał zakaz korzystania z instalacji elektrycznej do czasu jej naprawy. Akcję prowadziły jednostki OSP Dygowo i JRG Kołobrzeg.
Na placu budowy nowej remizy OSP w Dygowie doszło do pożaru kontenera biurowo-socjalnego. Pożar został szybko zlokalizowany i ugaszony. Spaleniu uległo wnętrze kontenera. Ze względu na duże zadymienie ratownicy działali w aparatach oddechowych. Po zakończeniu akcji całość sprawdzono kamera termowizyjną. Przyczyną pożaru było zwarcie w skrzynce bezpiecznikowej. W akcji brały udział dwa zastępy OSP z Dygowa i zastęp JRG z Kołobrzegu oraz policja.
Po godzinie siedemnastej strażacy z jednostki OSP w Dygowie zostali zadysponowani do pożaru sadzy w budynku gospodarczym we Wrzosowie. Po dojeździe na miejsce zdarzenia okazało się pali się kotłownia znajdująca się w budynku gospodarczym. Akcję gaśnicza utrudniały zmagazynowane poworkowane trociny używane jako opał. W działaniach brały udział zastępy: OSP Dygowo, OSP Wrzosowo i 3 zastępy JRG PSP z Kołobrzegu.
Foto: OSP Dygowo
Jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej z Czernina ,Dygowa ,Piotrowic i Wrzosowa współuczestniczyły w gaszeniu pożaru lasu w okolicy Włościborza. Działania strażaków wspomagał śmigłowiec dokonując zrzutów wody na czoło pożaru.
Dwa zastępy Ochotniczej Straży Pożarnej z Dygowa brały udział w akcji gaszenia pożaru kontenera na placu budowy domu jednorodzinnego w Dygowie. Działania strażaków miały miejsce w wyjątkowo niekorzystnych warunkach atmosferycznych – temperatura bliska zeru i intensywne opady śniegu.
W dniu wczorajszym paliły się nieużytki między Stramniczką a Stramnicą. Spłonęło około 40 arów suchej trawy. Ogień gaszono prądem wody, tłumicami i opryskiwaczem spalinowym. W akcji udział brały: OSP Dygowo ,JRG Kołobrzeg, OSP Stojkowo, OSP Ustronie Morskie. Fot. OSP Dygowo.
27 czerwca, chwilę po godzinie 22:00 jednostki straży pożarnej zostały zadysponowane do miejscowości Gąskowo, gdzie doszło do pożaru obory. Po przybyciu na miejsce zdarzenia strażacy zastali obiekt całkowicie objęty ogniem – pożar był już w zaawansowanej fazie rozwoju.
W pierwszej fazie działań priorytetem była obrona sąsiednich budynków gospodarczych i mieszkalnych przed rozprzestrzenieniem się ognia. Dzięki szybkiemu i skoordynowanemu działaniu wielu jednostek udało się zapobiec tragedii na większą skalę.
W akcji gaśniczej udział brały:
Jednym z największych wyzwań podczas działań był utrudniony dostęp do wody. Aby zapewnić jej ciągłość, strażacy zbudowali punkt czerpania wody przy pobliskim stawie w Gąskowie, a także tankowali wodę w Dygowie.
Mimo ogromnych starań strażaków budynku nie udało się uratować – obora spłonęła doszczętnie.
W dniu wczorajszym po godzinie 21.00 OSP Dygowo została zadysponowana do pożaru sadzy w kominie na posesji Dygowie. Przewód kominowy był gaszony przy użyciu gaśnicy proszkowej oraz udrożniony przy użyciu zestawu kominowego. Budynek został sprawdzony pod kątem występowania tlenku węgla. Pierwszy pomiar wykazywał obecność gazu , ale po przewietrzeniu obiekt był już bezpieczny. O całym zdarzeniu straż powiadomił sąsiad ,który zauważył wydobywające się iskry z komina. Czujność sąsiedzka pozwoliła na szybką reakcję.
W akcji brały udział zastępy OSP Dygowo ,zastęp JRG Kołobrzeg oraz samochód z drabiną.
Informacja i fotografie: OSP Dygowo
W dniu wczorajszym po godzinie 21.00 OSP z Dygowa została zadysponowana do pożaru sadzy w przewodzie kominowym budynku mieszkalnego w Dygowie. Działania polegały na wybraniu opału z paleniska pieca. Do ugaszenia użyto gaśnicy proszkowej. W akcji wykorzystano podnośnik. Strażacy używali aparatów ochrony dróg oddechowych.
Dom został sprawdzony miernikiem pod kątem ewentualnego występowania tlenu węgla -nie wykryto. Właściciel otrzymał zakaz użytkownika przewodu spalinowego do czasu wykonania przeglądu kominiarskiego. W działaniach brały udziały jednostki OSP Dygowo i JRG Kołobrzeg.
Informacja i fot.: OSP Dygowo
Pomiędzy Bogucinem a Dębogardem strażacy z gminnych jednostek OSP z Czernina , Dygowa i Wrzosowa brały udział w gaszeniu pożaru ścierniska.
Żniwa w pełni. W czasie prac żniwnych między Bardami a Czerninem doszło do pożaru ściernika. Do zdarzenia zadysponowane zostały jednostki OSP Dygowo ,OSP Wrzosowo i dwa zastępy JRG Państwowej Straży Pożarnej z Kołobrzegu.
Ze względu na rodzaj zdarzenia i duże ryzyko rozprzestrzeniania się ognia do działań zadysponowane zostały również OSP z Gościna i Robunia.
Na szczęście , dzięki pomocy sąsiedzkiej rolników, którzy oborali ciągnikami zarzewie ognia oraz jednostek straży pożarnej udało szybko opanować sytuację.
Zdjęcia OSP Dygowo
Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej z Dygowa i Wrzosowa interweniowali przy gaszeniu palącego się ścierniska.
W dniu wczorajszym dwa zastępy jednostki OSP Dygowo zostały zadysponowane do pożaru poszycia leśnego we Wrzosowie. Jako pierwsi na miejscu zdarzenia akcję gaśniczą rozpoczęli strażacy z OSP Wrzosowo. W akcj brała udział również jednostka OSP z Piotrowic. Prawdopodobną przyczyną pożaru było podpalenie.
O trzeciej w nocy jednostka OSP Dygowo otrzymała zgłoszenie o pożarze budynku gospodarczego w Gaskowie. Po dojeździe na miejsce zdarzenia zastępów straży pożarnej cały budynek był w ogniu, a konstrukcja uległa zawaleniu. W pierwszej kolejności działania polegały na podaniu prądu wody w obronie budynku mieszkalnego oraz drugiego budynku gospodarczego. Temperatura była tak wysoka że stopieniu uległ styropian docieplenia budynku mieszkalnego. Pożar strawił stodołę, w której zgromadzone były różne maszyny i materiały. Uszkodzeniu uległy również 2 auta ,które były w pobliżu pożaru. Na miejscu działały: OSP Dygowo, OSP Stojkowo, OSP Wrzosowo, JRG Kołobrzeg, policja i pogotowie energetyczne. Przy dogaszaniu pogorzeliska pomagała koparka.
Fot.OSP Dygowo
Strona 6 z 10